Kiel w zamieszaniu: uchodźcy powodują niepokoje i obawy w mieście!
Kiel w zamieszaniu: uchodźcy powodują niepokoje i obawy w mieście!
Mała grupa około 30 uchodźców powoduje emocje w dystrykcie Kiel. Mieszkańcy zgłaszają nocny hałas, nieostrożnie wyrzucali śmieci, a nawet kradzieże w pobliskim supermarkecie. Dotknięci uchodźcy pochodzą głównie z Ukrainy, wielu z nich Romów, a niektórzy są analfabetami - fakt, który sprawia, że sytuacja jest jeszcze bardziej skomplikowana. Władze społeczne pokazują, że ta grupa oczywiście żyje zgodnie z ich własnymi zasadami, co zwiększa brak zrozumienia i obawy mieszkańców.
Gerwin Stöcken, szef społeczny Kiel, wyjaśnia, że ani policja, ani sądy nie mogą wystarczająco zadbać o tę grupę i że deportacja nie jest możliwa. „Jesteśmy związani prawem i prawem” - podkreśla. Odniesienie do wspólnego zakwaterowania sprawiłoby, że uchodźcy byłoby bezdomne, którego miasto chcieliby również zapobiec. Aby poprawić sytuację, miasto planuje warsztaty z mieszkańcami w celu wzmocnienia poczucia wspólnoty i przekazania jasnych oczekiwań uchodźcom. Więcej informacji na temat tej napiętej lokalizacji można znaleźć w artykule www.focus.de .
Kommentare (0)