dramat w Renu: Mann zaginiony po rzekomym pływaniu

<p> <strong> dramat w Renu: Mann zaginiony po rzekomym pływaniu </strong> </p>

Niebezpieczny „żart” pływak jedzie do Kolonii w centrum miasta w Renu w

W Centrum Kolonii 36-letni mężczyzna zaginął w Renie od czasu wypadku kąpielowego. Incydent miał miejsce w czwartek o 12:20. Kiedy mężczyzna wszedł do wody w pobliżu bastionu. Zgłosił się do innych, którzy mogli przekroczyć rzekę jako najszybciej.

Zeznania opakowani donoszą, że mężczyzna zszedł kilka razy przed powiadomieniem policji i straży pożarnej. Zainicjowana operacja poszukiwań i ratownictwa obejmowała zarówno patrole powietrzne, jak i bankowe, ale niestety nie powiodło się. Zaginiona osoba była widoczna w ilości fontanny tanecznej, zanim poszukiwania zostały zatrzymane o godzinie 13.00.

Policja poznała trzech innych mężczyzn w banku, którzy zgłosili się o bukmacherze. Jednak rzecznik policji wyjaśnił, że nie był to konwencjonalny zakład. Raczej miało to na celu jako rodzaj wyzwania lub testu odwagi. Podczas ustalenia danych osobowych odkryto otwartego nakazu aresztowania w jednym z mężczyzn, 47-latka, po czym został aresztowany.

Eksperci są zaniepokojeni niebezpieczeństwem kąpieli w Renie, nawet jeśli jest on wyraźnie zabroniony w niektórych punktach. Kąpiel nie jest dozwolona, ​​szczególnie w centrum miasta i na obszarach portów, ponieważ prądy i niebezpieczeństwa ze statków są nadal ostre. Nawet przyjemność kąpieli w dozwolonych miejscach może mieć śmiertelne konsekwencje, szczególnie dla dzieci, które mogą zagrozić nagłym prądom.

Ogólnie ostrzega się, że każda sekunda liczy się w nagłych wypadkach w Renie. Po zaledwie kilku minutach szanse na przeżycie utraconego jednego znacznie spadają. Brygada strażacka i usługi ratownicze wykorzystują wyrafinowane procedury, aby móc szybko reagować. Nurkowie i ratownicy przepływowi są wykorzystywane specjalnie do działania szybko i skutecznie w nagłych wypadkach.