Wybory w Kenii 2022: Kampania niebezpieczna dezinformacyjna jest nękana w mediach społecznościowych

Wybory w Kenii 2022: Kampania niebezpieczna dezinformacyjna jest nękana w mediach społecznościowych

Nieudane filmy i ulotki promujące przemówienia nienawiści eksplodowały podczas gorących wyborów konkurencyjnych w Kenii we wtorek w mediach społecznościowych, w których kandydaci wezwali do odpoczynku w związku z strachem przed powtórzeniem masowych zamieszek z 2007 r.

Dwaj główni kandydaci, wiceprezydent William Ruto i były lider opozycji Raila Odinga, z grubsza są paraliżem, a spekulacje rosną, że Kenia może doświadczyć pierwszych wyborów spływu na prezydencję

, aby wyróżnić swoich kandydatów, niektórzy zwolennicy zwrócili się do mediów społecznościowych, aby zaciemnić wodę.

W powszechnym klipie wideo pan Ruto stoi na swoim błyszczącym lądowym krążowniku i wydaje się obrażać duże części elektoratu z powodu ich pochodzenia etnicznego.

„Ludzie z Westkenii, którzy tu są ... ludzie z Centrkenia, którzy tu są ... zawstydzony!” Krzyczy z powodu powodzi zwolenników.

>>>

Jako polityk, główny przeciwnik, materiał filmowy podzielony pod koniec lipca, natychmiast stał się hitem wirusowym. Nie jest jasne, czy wiedzieli, że to fałszywe.

Twitter szybko usunął klip, a lokalne media opublikowały oryginalne przemówienie, które pokazuje, że pan Ruto nie powiedział nic takiego. Ale szkody zostały wyrządzone. Widziały to dziesiątki tysięcy ludzi.

To tylko przykład kampanii zdominowanej przez bitwy błotne i fałszywe roszczenia i skłoniła obu kandydatów do wezwania pokojowego głosowania w oddzielnych usługach w stolicy Kenii Nairobi w niedzielę.

Zastosowanie najbardziej rozwiniętej gospodarki Afryki Wschodniej jest wysokie. Każdy wybór ostatnich 20 lat został w jakikolwiek sposób zakwestionowany, wiele z nich jest zachmurzonych przez przemoc lub kontrowersyjne wyniki.

Kraj został wstrząśnięty do znaku po wyborach w 2007 r. Przemówienia nienawiści wśród liderów niektórych z 45 grup etnicznych w kraju wywołały falę przemocy. Oficjalnie co najmniej 1100 zmarło w starciach, ale faktyczna liczba jest prawdopodobnie znacznie wyższa.



Nie po raz pierwszy kenijscy politycy próbują zastosować skrajne taktyki mediów społecznościowych, aby zmienić wyborców. Podczas wyborów w 2017 r. W narodzie Wschodniej Afryki wschodnioafrykański zespół kampanii wyborczej Prezydenta Kenyatty zastosował kontrowersyjną brytyjską firmę danych Cambridge Analytica, która odegrała rolę w referendum Brexit i kampanii prezydenckiej Donalda Trumpa w zeszłym roku.

Ale tym razem sprawy są inaczej. „Wiele fałszywych informacji i przemówień nienawiści jest teraz domowe” -mówi Nerima Wako, założyciel Siasa Place, nie -rządowej organizacji, która szkoli młodych ludzi w sprawach politycznych i burżuazyjnych.

„Mamy ogromne wpływy z milionami kibiców, którzy wybrali jedną stronę” - dodaje.

„urzędnicy mogą udostępniać fałszywe filmy i nie mieć żadnych konsekwencji”.

Badanie opublikowane w lipcu przyniosło 20 reklam na Facebooku na rozpowszechnianiu przemówień nienawiści w Kenii bez umiaru za pośrednictwem platformy mediów społecznościowych.

Po dochodzeniu Krajowa Komisja Spójności i Integracji (NCIC), autonomiczna instytucja publiczna, zapewniła siedmiodniowe ultimatum w celu wzmocnienia procesów moderacyjnych na koniec lipca.

i na początku tego roku Mozilla Foundation, organizacja non-profit, która pracuje dla wolności internetowych, opublikowała raport, w którym krytykuje chiński gigant mediów społecznościowych Tiktok za nie moderowanie filmów z przemówieniami nienawiści.

Okazało się, że niektóre wkłady wykorzystały zdjęcia przemocy w 2007 i 2008 roku, aby stymulować członków niektórych społeczności do zemsty za przemoc w przeszłości.

To skłoniło firmę do opracowania przewodnika wyborczego dla swoich użytkowników Kenii i do poprowadzenia kampanii, aby zgłosić się do zgłaszania szkodliwych treści.

Źródło: The Telegraph

Kommentare (0)