Dortmund w finale Klubowego Pucharu Świata: Bellingham debiutuje przeciwko Fluminense!
Borussia Dortmund zmierzy się z Fluminense w Klubowym Pucharze Świata 16 czerwca 2025 r. Najwięksi faworyci będą walczyć o tytuł na stadionie MetLife.

Dortmund w finale Klubowego Pucharu Świata: Bellingham debiutuje przeciwko Fluminense!
Odliczanie się rozpoczęło: we wtorek wieczorem, 17 czerwca 2025 r., Borussia Dortmund po raz pierwszy wystąpi w Klubowych Pucharach Świata przeciwko mistrzowi Brazylii Fluminense na stadionie MetLife w New Jersey. Początek meczu o godzinie 18:00. Czas niemiecki. Oznaki są obiecujące dla Dortmundu, który jest jedyną europejską drużyną rywalizującą w grupie F i jest wyraźnym faworytem. Tak zgłoszono Baza zakładów.
BVB było w stanie znakomicie zaprezentować się w ostatnich meczach Bundesligi i w ostatnich ośmiu meczach zdobyło aż 22 punkty, nie tracąc ani razu. Każdy występ przynosił im co najmniej dwa gole, co sprawia, że atak Serhou Guirassy’ego i utalentowanych nowicjuszy jest więcej niż przekonujący. Guirassy strzelił już 34 gole w tym sezonie i będzie szukał goli także w New Jersey. Jobe Bellingham, młodszy brat byłej gwiazdy BVB Jude Bellingham, również mógł zadebiutować w czarno-żółtej koszulce z powodu pewnych kontuzji, po tym jak podpisał kontrakt dopiero ostatniego dnia okna transferowego.
Fluminense – Przeciwnik z tradycją
Jednak Fluminense, zwycięzca Copa Libertadores 2023, stoi przed wyzwaniami prawnymi w krajowej piłce nożnej. W ostatnim sezonie brazylijskiej Serie A drużyna zajęła dopiero 13. miejsce, a na tytuł w tej lidze klub czekał już 13 lat. Brazylijczyków nie należy jednak lekceważyć. Z doświadczonym kapitanem Thiago Silvą na czele obrony, obrona może stanowić ciekawe wyzwanie dla Dortmundu pomimo pewnych oznak wieku.
Ciekawą obserwacją jest pozyskanie Yefersona Soteldo, który ma na koncie 50 występów w reprezentacji Wenezueli. Niemniej jednak weteranom skupionym wokół Silvy i Fabio, który ma 44 lata, nie jest łatwo konkurować z dynamicznymi zawodnikami z Dortmundu.
Widzowie i atmosfera na stadionie
Na stadionie MetLife spodziewanych jest ponad 80 000 widzów, z których dużą część z pewnością będą stanowić kibice z Brazylii. Wszystkie te znaki powodują wzrost podniecenia. Trener Dortmundu Niko Kovač z szacunkiem dla Fluminense podkreślił, że Brazylijczycy będą niebezpiecznym przeciwnikiem. BVB grało dotychczas tylko z brazylijską drużyną w oficjalnych rozgrywkach – zwycięstwo nad Cruzeiro w 1997 roku pozostaje niezapomniane.
Biorąc pod uwagę wszystkie te czynniki, ekscytujące będzie zobaczenie, jak Dortmund poradzi sobie w tym prestiżowym spotkaniu. Jednak kursy bukmacherskie mówią same za siebie: zwycięstwo BVB wyceniane jest na 1,57, podczas gdy dla Fluminense kurs wynosi tylko 6,00. To nie byłby lepszy moment dla Dortmundu na pokazanie swojej niesamowitej formy.
Podsumowując, kibiców na stadionie MetLife czekała tego wieczoru niezła niespodzianka. Warunki są idealne, a Dortmund ma szansę na dalsze umocnienie swojej reputacji w międzynarodowej sferze piłkarskiej. Bądźmy czujni, aby zobaczyć, jak odmieni się sytuacja we wtorek!