Figurka myszy w Kolonii: podpalacze wciąż na wolności!
Podpalenie figurki myszy w Kolonii: nieznani ludzie podpalili posąg. WDR zbadało, figurka została naprawiona i zwrócona.

Figurka myszy w Kolonii: podpalacze wciąż na wolności!
Obecnie w centrum Kolonii panuje wielka żałoba po wyjątkowym przyjacielu dzieci: figurce myszy, która stoi przed budynkiem WDR przy Mörsergasse. W nocy 26 lipca 2025 r. nieznane osoby podpaliły ten mierzący 1,70 m posąg, powodując jego silne zwęglenie z jednej strony. Prokuratura w Kolonii przejęła śledztwo w sprawie szkód majątkowych. Jednak zabawa w chowanego wśród odpowiedzialnych nie zakończyła się dotychczas sukcesem, ponieważ dwa i pół miesiąca po zdarzeniu nie odnaleziono ich jeszcze.
O zdarzeniu, które zszokowało wielu mieszkańców Kolonii, natychmiast poinformowała WDR, która złożyła zawiadomienie o podpaleniu. W międzyczasie przechodnie złożyli kondolencje i otynkowali uszkodzony pomnik. Mysz jest nie tylko popularnym obiektem fotograficznym, ale na przestrzeni lat rozrosła się również do małego dzieła sztuki, którego niektórzy obywatele nie pozostawiają bez komentarza. Elżbieta z Kolonii stwierdziła, że figurę należy zachować w niezmienionym stanie, co podkreśla dużą wartość emocjonalną posągu.
Powrót myszy
Pomimo nieprzyjemnego zdarzenia figurka myszy została zabrana do specjalnego warsztatu w celu naprawy i obecnie znów jest zdrowa. Od końca sierpnia znajduje się na swoim starym miejscu w nowej świetności. Poparzenie ukryte pod miłosnymi plastrami fanów nie jest już widoczne. WDR zarejestrowało także reakcje dzieci – wiele z nich przesłało pocieszające zdjęcia i pozdrowienia, ponieważ mysz jest „w trakcie leczenia”. Fani i młodzi goście wykazali się niezwykłą kreatywnością i przynieśli własnoręcznie namalowane obrazy lub drobne upominki, aby wyrazić swój smutek i wsparcie.
„Sytuacja zraniła wiele dzieci” – poinformował pilnie Manfred Mahlberg ze Schweinheim. Codziennie na przyjęcie WDR dociera wiele życzeń dla myszy, a Udo Dietrich, strażnik WDR, powiedział, że wiele dzieci jest smutnych i bliskich łez. W ramach małego podziękowania każdy, kto wyrazi swoje obawy, otrzymuje naklejkę, a poczta jest kierowana do biura Mouse, gdzie wszystkie listy są czytane i udzielane na nie odpowiedzi.
Mysz jest nie tylko charakterystycznym elementem historii niemieckiej telewizji, ale także symbolem solidarności w Kolonii. Gdy tylko figurka myszy będzie potrzebowała kolejnego krótkiego pobytu, będzie nadal reprezentowana przez dużą naklejkę na budynku WDR. Ciekawość dzieci pozostaje nienaruszona: mysz rzeczywistości wirtualnej, która staje się widoczna przez kamerę telefonu komórkowego, sprawia, że cząstka dziecka żyje w cyfrowym świecie.
Ostatecznie w społeczności Kolonii nigdy nie będzie za dużo mówienia o myszy i zawsze będzie ona miała miejsce w sercach najmłodszych. Wiele dzieci z wielkim uśmiechem i niecierpliwością będzie nadal odwiedzać myszkę, która od wielu lat zachwyca je opowieściami i wiedzą. Sprawa pozostaje nie tylko wezwaniem do solidarności, ale także sygnałem, jak ważne są takie postacie dla społeczności.
n-tv podaje, że...
„The Standard” donosi o podpaleniu…
WDR informuje o powrocie myszki...