Andreas Voglsammer: powracający z wysokimi oczekiwaniami w Bielefeld

Andreas Voglsammer: powracający z wysokimi oczekiwaniami w Bielefeld

Spojrzenie wstecz w Bielefeld

Andreas Voglsammer, napastnik Hannover 96, nie może się doczekać specjalnego meczu w pierwszej rundzie Pucharu w najbliższą sobotę przeciwko swojej byłej stowarzyszenia Arminia Bielefeld. Spotkanie odbywa się o 18:00 W „ALM” stadion, na którym 32-latek grał przez ponad pięć lat. „Gra jest oczywiście dla mnie coś niezwykłego. W Bielefeld opuściłem serce i zebrałem wiele szczęśliwych wspomnień” - mówi Voglsammer.

Sukcesy z Arminią

Jego czas w Arminii charakteryzował się wielkim sukcesem. Z Bielefeldem udało mu się promować Bundesligi i spadek w najwyższej lidze niemieckiej. W 163 meczach strzelił 49 bramek, co podkreśla jego znaczenie dla zespołu.

Voglsammer pamięta współpracę z Fabianem Klosem, z którym utworzył przerażający duet burzy. „Nadal mamy kontakt i mam nadzieję, że zobaczę Fabiana po grze” - mówi.

Ostrzeżenie przed pucharami

Voglsammer wie, że trofeum często przynosi nieoczekiwane zakręty. „Nie ma łatwych przeciwników, a nastrój alpejskiego może być niesamowity. Nie będzie to dla nas łatwym sposobem” - podkreśla. Napastnik upamiętnia porażkę Hannover 96 w pierwszej rundzie w zeszłym roku przeciwko Sandhausenemu i ostrzega swoich kolegów z drużyny o możliwym zawstydzeniu.

Pragnienie czasu gry

W poprzednim sezonie Voglsammer miał mniej czasu na grę niż pożądane. „Nie byłem zadowolony, że nie byłem na początku jedenaście w pierwszym i drugim meczu. To jest frustrujące dla każdego gracza” - wyjaśnia. Teraz wydaje się gotowy wrócić do jedenaście początkowych.

Specjalna gra na przyszłość

Chociaż docenia swoją starą miłość Arminię Bielefeld, wciąż patrzy na nadchodzącą grę. „Traktuję tylko Bielefeld najlepiej, ale nie w sobotę” - mówi. Voglsammer ma nadzieję, że może spotkać się w grze, aby zdobyć swój pierwszy bramek w tym sezonie.

To spotkanie nie tylko symbolizuje grę między dwiema drużynami, ale także głęboko zakorzenione wspomnienia i szacunek, jaki Voglsamm ma dla swojego byłego klubu. Wynik gry będzie nie tylko ważny dla dwóch drużyn, ale także dla regionu. Puchar ma możliwość pisania historii i utrzymania nadziei na długi i udany sezon przy życiu.

Kommentare (0)