Aukcja klasycznych samochodów w Glauburgu: klasyczne samochody fascynują kolekcjonerów!
5 listopada 2025 r. w Glauburgu odbyła się imponująca aukcja klasycznych samochodów, która przyciągnęła kolekcjonerów i entuzjastów.

Aukcja klasycznych samochodów w Glauburgu: klasyczne samochody fascynują kolekcjonerów!
Co za dzień dla miłośników klasycznych samochodów! 5 listopada 2025 r. w Glauburgu odbyła się wyjątkowa aukcja, która przyspieszyła bicie serc kolekcjonerów. Komornik Krystyna Geier ogłosił aukcję 13 klasycznych samochodów uznawanych za wyjątkowe „znaleziska stodołowe”. Te zabytkowe pojazdy, które zostały zaparkowane wiele lat temu, są niezwykle poszukiwane na scenie samochodów klasycznych i cieszą się dużym zainteresowaniem.
Zainteresowani tłoczyli się przed halą, a ulice były pełne samochodów i lawet. Prawie nie było widać samochodów, bo było tak ciasno. Kupujący musieli działać szybko: pojazdy trzeba było natychmiast usunąć, bo do godziny 15.00 trzeba było opróżnić halę. Pomimo trudności w powietrzu panowało podekscytowanie, a oferty szybko rosły.
Klasyczne samochody w szczegółach
Wśród pojazdów wystawionych na aukcję znalazły się prawdziwe rarytasy. To było pod spodemSimca Vedette Chambordz lat 50., prawie nieznane w Niemczech, orazAero30, ekstrawagancka przedwojenna limuzyna, wyprodukowana w liczbie zaledwie około 7400 egzemplarzy. Inne ważne wydarzenia to:Przedwojenne BMW 326, dwaMercedesaSLseria Pagoda i trzyPorsche 356, z czego dwa zostały ponownie przywiezione z USA.
Pojazdy nie były w najlepszym stanie. Wiele z nich miało ogromne wady: brakujące części, rdzę powierzchniową i uszkodzenia spowodowane rdzą – skutki powodzi w 2021 r. również odegrały swoją rolę. Spowodowało to zablokowanie niektórych silników i brak kluczyków. Niemniej jednak zainteresowanie było duże i niektóre z licytowanych pojazdów osiągnęły imponujące ceny od 30 000 do 40 000 euro, a aukcja zebrała łącznie ponad 200 000 euro.
Losy kolekcji
Po aukcji stan pojazdów stał się bardziej widoczny, a niektóre wykazywały znaczne oznaki rdzy i wypełniacza. Zaskakująco dobrze zachowanyBMW 326i tak osiągnął przyzwoite 20 000 euro. Nie jest jasne, w jaki sposób kolekcja ta trafiła na aukcję. Hala od lat 90. XX w. była wynajmowana kolekcjonerowi, który po powodzi w 2021 r. nie przeprowadził żadnych napraw. Historia tych samochodów pozostaje dość niejasna, a ich nowi właściciele mają nadzieję, że dostali dobry interes.
Społeczność miłośników klasycznych samochodów w Kolonii może być zadowolona: takie aukcje to nie tylko okazja do zakupu wartościowych pojazdów, ale także spotkanie ludzi o podobnych poglądach, których łączy pasja do zabytkowych samochodów. Obserwujcie nas częściej, bo coś się szykuje!