Niespodziewany atak USA na Iran: czy wojna tuż za rogiem?
Ataki USA na irańskie obiekty nuklearne 22 czerwca 2025 r. eskalują konflikt między Izraelem a Iranem. Trump uznaje atak za udany.

Niespodziewany atak USA na Iran: czy wojna tuż za rogiem?
W obecnej sytuacji geopolitycznej napięcie na linii USA–Iran uległo dalszej eskalacji. Dziś prezydent USA Donald Trump ogłosił, że Stany Zjednoczone zaatakowały obiekty nuklearne w Iranie. Ataki te koncentrowały się na ośrodku wzbogacania uranu w Fordo, a także na obiektach w Natanz i Isfahanie. Otwiera to nowy rozdział w interwencji wojskowej USA w konflikcie między Izraelem a Iranem. Głośny Posłaniec Czarnego Lasu Trump opisuje atak jako „bardzo udany” i informuje, że wszystkie zaangażowane samoloty wróciły bezpiecznie.
Atak na irańskie obiekty nuklearne można postrzegać jako kluczowy krok uniemożliwiający budowę irańskiej broni nuklearnej. Fordo, najważniejszy cel, uważany jest w tym kontekście za kluczową inwestycję. Nadal jednak nie są jasne szczegóły dotyczące powagi szkód wyrządzonych w obiektach i okaże się, czy i w jakim zakresie Stany Zjednoczone podejmą w przyszłości dalsze działania wojskowe przeciwko Iranowi.
Amerykańskie strategie i dyplomacja
Decyzja w sprawie polityki USA wobec Iranu uzależniona jest w dużej mierze od postępu w negocjacjach nuklearnych. Trump planuje podjąć ostateczną decyzję w ciągu najbliższych dwóch tygodni. Na spotkaniu w pokoju sytuacyjnym stało się jasne, że zatwierdził już plany ataku na Iran, pomimo nadziei na postęp dyplomatyczny. Głośny Nachrichten.at Zwolennicy Trumpa, m.in. Steve Bannon i Tucker Carlson, ostrzegają przed dalszą interwencją USA w konflikt Iranu z Izraelem, kanclerz Friedrich Merz podkreśla natomiast, że konieczne są rozwiązania dyplomatyczne.
Tymczasem Trump określa stanowisko Iranu w sprawie wzbogacania uranu jako „niedopuszczalne”. W ostatnich latach Iran znacznie zwiększył wzbogacanie uranu, zwłaszcza po wycofaniu się Stanów Zjednoczonych z porozumienia nuklearnego z 2018 r. Głośny Gazeta południowoniemiecka Teheran ma obecnie 408,6 kilogramów uranu wzbogaconego w 60 procentach – co wystarczy, aby w razie potrzeby móc wyprodukować ponad dziewięć sztuk broni nuklearnej, jeśli wzbogacanie wzrośnie do 90 procent.
Rola społeczności międzynarodowej
Społeczność międzynarodowa stoi przed wyzwaniem, ponieważ Izrael rozważa możliwość ataków powietrznych na irańskie obiekty nuklearne, jeśli rozmowy nie powiodą się. Może to doprowadzić do dalszej eskalacji i tak już napiętej sytuacji. Z drugiej strony Iran odpowiedział Izraelowi rakietami i dronami, wywołując alarmy powietrzne w kilku regionach.
Presja na Iran rośnie, zwłaszcza w świetle uchwały Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) przyjętej przeciwko Iranowi za naruszenie porozumienia nuklearnego. Ponadto uruchomienie mechanizmu snapback przez kraje europejskie mogłoby skutkować sankcjami ONZ wobec Iranu.
W tej złożonej sytuacji pozostaje pytanie, czy uda się znaleźć rozwiązania dyplomatyczne i czy konflikt będzie nadal się eskalował. Presja czasu, jaką odczuwają obie strony, może mieć kluczowe znaczenie dla wyniku rozmów.