Ismaik zostaje w TSV 1860: Nowa era rozpoczyna się pod rządami Prezydenta Manga!

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Hasan Ismaik przebywa w TSV 1860 Monachium i planuje spotkania z nowym prezesem Mangiem na temat przyszłości klubu i rozbudowy stadionu.

Hasan Ismaik bleibt beim TSV 1860 München, plant Treffen mit neuem Präsidenten Mang zur Zukunft des Vereins und Stadionausbau.
Hasan Ismaik przebywa w TSV 1860 Monachium i planuje spotkania z nowym prezesem Mangiem na temat przyszłości klubu i rozbudowy stadionu.

Ismaik zostaje w TSV 1860: Nowa era rozpoczyna się pod rządami Prezydenta Manga!

Tutaj rozpoczynamy kolejny rozdział na TSV 1860 Monachium! Po tygodniach spekulacji na temat jego odejścia inwestor Hasan Ismaik zdecydował się pozostać w klubie. W niedawnym oświadczeniu zapowiedział, że odejście w obecnej sytuacji nie przyniesie korzyści klubowi. Wstrzymuje w ten sposób rozpoczęty już proces sprzedaży swoich większościowych udziałów, co przynosi ulgę jego fanom. Według [spiegel.de]. aby zapewnić sobie awans w nadchodzącym sezonie, a także stadionu Grünwalder i sali gimnastycznej.

Trudno uwierzyć, jak zmieniła się sytuacja. Dopiero niedawno wydawało się, że Ismaik sprzeda swoje udziały szwajcarskiemu rodzinnemu holdingowi, co niektórzy kibice częściowo uczcili fajerwerkami. Sprzedaż była postrzegana jako kulminacyjny moment burzliwej epoki, którą często charakteryzował „chaos i konflikty” – wyjaśnił tz.de. Jego czas w klubie rozpoczął się w 2011 roku od wielkich marzeń i wizji, ale szczególnie spadek do ligi regionalnej w 2017 roku odcisnął piętno.

Nowy początek pod rządami Gernota Manga

Z Gernotem Mangiem na czele zarządu TSV 1860 Monachium dąży do nowych celów. Mang, który niedawno został wybrany na prezydenta, chce podkreślić walory promowania młodych talentów i planuje rozbudowę stadionu Grünwalder do 25 000 miejsc. „Jesteśmy wolni od długów i możemy zacząć od nowa” – podkreśla pełen energii Mang, jak podaje spiegel.de.

Euforia wokół klubu jest zauważalna w tym sezonie, między innymi dzięki takim powracającym zawodnikom jak Kevin Volland, który ma wzmocnić drużynę. Burmistrz Dieter Reiter również wyraził swoje poparcie dla nowych planów i pogratulował Mangowi wyboru. Zarząd dał jasno do zrozumienia, że ​​celem jest powrót do drugiej ligi, co spotkało się z dużą aprobatą kibiców.

Burzliwa przeszłość

Ostatnie tygodnie są dobrym przykładem chaotycznego charakteru ostatniej epoki. Jeszcze przed wycofaniem się Ismaika krążyły pogłoski, że jego rezygnacja może wstrząsnąć sceną krajową. Dyskusję podsyciły przede wszystkim zarzuty wobec byłego prezydenta Roberta Reisingera i wiceprezydenta Karla-Christiana Baya, że ​​oszukali członków. Sam Ismaik skrytykował informację prasową o jego zastąpieniu jako niewłaściwą i zareagował ostrymi słowami, co jeszcze bardziej podgrzało nastroje fanów.

Czas pokaże, jak sytuacja będzie się rozwijać w nadchodzącym sezonie. Ismaik w dalszym ciągu odgrywa kluczową rolę w klubie, a nowy zarząd wyznacza kurs na lepszą przyszłość. To ekscytujące zobaczyć, jak TSV 1860 Monachium poradzi sobie w tej nowej erze – może w końcu wszystko się poprawi!