1860 Monachium świętuje zwycięstwo 3:1 ze Schweinfurtem – Lions rośnie w siłę!

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

6 grudnia 2025 roku TSV 1860 Monachium wygrało 3:1 z FC Schweinfurt 05 i awansowało na 8. miejsce w tabeli.

TSV 1860 München siegt am 6.12.2025 mit 3:1 gegen FC Schweinfurt 05 und verbessert sich auf Platz 8 in der Tabelle.
6 grudnia 2025 roku TSV 1860 Monachium wygrało 3:1 z FC Schweinfurt 05 i awansowało na 8. miejsce w tabeli.

1860 Monachium świętuje zwycięstwo 3:1 ze Schweinfurtem – Lions rośnie w siłę!

6 grudnia 2025 roku nie dało się już zatrzymać futbolu na stadionie Giesinger, gdy TSV 1860 Monachium zdobył kolejne trzy punkty po zwycięstwie 3:1 z FC Schweinfurt 05. Było to trzecie zwycięstwo z rzędu dla Lions i ważny krok w drodze w górę tabeli, w której zajmują obecnie 8. miejsce. Powód, aby otworzyć korki w Giesing!

Zespół podszedł do meczu bez zmian, co pokazuje, że trener ma dobrą rękę. Mimo słabej pozycji w tabeli, zajmujący obecnie ostatnie miejsce FC Schweinfurt pokazał ofensywne podejście i starał się kształtować grę. Pierwsza znacząca szansa dla Lions pojawiła się w 14. minucie po bramce Haugena, ale już w pierwszych minutach szczęście nie było po ich stronie.

Napięcie do samego końca

Do kontrowersyjnego momentu doszło w 19. minucie, kiedy sędzia przeoczył zagranie ręką Schweinfurta w polu karnym. To Haugen ostatecznie dał 1860 prowadzenie 1:0 w 33. minucie, wywołując wiwatowanie fanów. Radość nie trwała jednak długo: w doliczonym czasie gry w pierwszej połowie Tranziska wyrównał dla gości i zapewnił emocjonujący mecz.

Po przemówieniu w przerwie to Dähne sparował strzał Wintzheimera w 47. minucie i utrzymał Lions w grze. Strzał Krätschmera w słupek w 53. minucie również zapobiegł utracie bramki przez 1860. Przełom nastąpił w 57. minucie, kiedy gol samobójczy Meißnera ponownie wyprowadził Lions na prowadzenie. Nieco później Rittmüller w 69. minucie podwyższył wynik na 3:1 i wyznaczył kurs na zwycięstwo.

Choć FC Schweinfurt w ostatnim kwadransie pokazał ducha walki i próbował wyrównać, to 1860 z czasem zdołało obronić prowadzenie. Lions mieli okazję do zdobycia większej liczby bramek po kilku niedokładnych podaniach. Szczególnym wydarzeniem był debiut w trzeciej lidze Samuela Althausa, który w ostatniej fazie meczu wszedł na boisko z ławki rezerwowych.

Zwycięstwo „Lwów”!

Zwycięstwo 3:1 u siebie z FC Schweinfurt nie tylko przynosi ważne punkty, ale także rozświetla twarze fanów w Giesing. Czas pokaże, jak Lions poradzą sobie w nadchodzących meczach, ale sygnały są dobre. Obecna forma sugeruje, że zespół nabiera tempa, a kibice z optymizmem patrzą w przyszłość.

Biorąc pod uwagę, że TSV 1860 drugą połowę sezonu rozpoczęło solidnym meczem, kibice mogą spodziewać się kolejnych emocjonujących meczów. Dzięki postępom w tabeli klub z pewnością nie stracił z oczu swojego celu. Prawdziwy fan piłki nożnej wie, że zawsze jest tor wyścigowy, a Lions wydają się gotowi go pokonać.