Aligator w Vechcie: Skąd pochodzi ten niebezpieczny gość?

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

W Vechta po sfilmowaniu trwają poszukiwania aligatora w zbiorniku retencyjnym deszczu. Eksperci badają zwierzę.

In Vechta wird ein Alligator im Regenrückhaltebecken gesucht, nachdem er gefilmt wurde. Experten untersuchen das Tier.
W Vechta po sfilmowaniu trwają poszukiwania aligatora w zbiorniku retencyjnym deszczu. Eksperci badają zwierzę.

Aligator w Vechcie: Skąd pochodzi ten niebezpieczny gość?

W Vechta, małym miasteczku w Dolnej Saksonii, zamieszanie wywołuje aligator, który mógł zostać wypuszczony na wolność. Młody mężczyzna niedawno zauważył gada w stawie zatrzymującym wodę deszczową, a następnie nagrał czterosekundowy film przedstawiający zwierzę z góry w wodzie. Eksperci potwierdzili autentyczność tego filmu, mimo że władze miasta go nie opublikowały. Incydent spowodował, że w ubiegłą sobotę rozpoczęły się poszukiwania aligatora, które jednak zakończyły się niepowodzeniem Gazeta Okręgowa zgłoszone.

Sytuacja jest na tyle wybuchowa, że ​​profilaktycznie zamknięto obszar wokół zbiornika retencyjnego o powierzchni 2,5 hektara, aby chronić zarówno zwierzę, jak i mieszkańców. W sobotę dwukrotnie przeszukiwano teren za pomocą drona, ale aligatora nadal nie znaleziono. Zespół odpowiedzialny za sprawę próbuje obecnie schwytać zwierzę, używając żywej pułapki i martwego szczura jako przynęty. Jeżeli ta metoda nie zadziała, rozważ także spuszczenie wody z basenu Lustro zgłoszone.

Aligator szczegółowo

Według nagrań wideo aligator ma prawdopodobnie wielkość od 80 do 100 centymetrów. Eksperci uważają, że gad mógł pochodzić z nielegalnej hodowli. Nie ma oficjalnych doniesień o zaginięciu legalnie posiadanego aligatora, co czyni całą sprawę jeszcze bardziej zagadkową. Eksperci klasyfikują zwierzę jako bardzo płochliwe, co oznacza, że ​​nie stanowi bezpośredniego zagrożenia dla ludzi ani zwierząt domowych.

Nie należy lekceważyć problemów, jakie wywołało to wydarzenie. Zwierzęta egzotyczne, takie jak aligatory, są nie tylko trudne w utrzymaniu, ale także stanowią ogromne obciążenie dla organizacji zajmujących się dobrostanem zwierząt. W wielu przypadkach trzyma się je w środowiskach domowych, w których często nie gwarantuje się hodowli odpowiedniej dla gatunku. Tak naprawdę nie ma jednolitego prawa dotyczącego trzymania zwierząt egzotycznych w Niemczech. Niektóre kraje związkowe ustanowiły własne przepisy, podczas gdy wielu obrońców praw zwierząt wzywa do stworzenia jednolitej listy pozytywnej, która określałaby hodowlę odpowiednią dla gatunku, jak podaje strona internetowa Projekty dotyczące dobrostanu zwierząt podkreślił.

Incydent w Vechta to kolejny sygnał ostrzegawczy, który powinien ponownie dokładnie rozważyć sposób postępowania z egzotycznymi zwierzętami. Ponieważ ściganie niekonwencjonalnych zwierząt może początkowo wydawać się przygodą, wiąże się jednak również z wieloma obowiązkami. Często przytłacza to właścicieli, co prowadzi do wzrostu liczby porzuconych zwierząt i ostatecznie stanowi obciążenie dla stowarzyszeń zajmujących się dobrostanem zwierząt. Ekscytujące będzie obserwowanie, jak rozwinie się sytuacja z aligatorem i jakie wnioski z niej wyciągniemy.