Odważny powrót: niemiecki zabytek kultury powraca do Grecji!

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Niemiecki turysta przy wsparciu Münster zwraca do Grecji starożytny relikt z Olimpii 50 lat po jego kradzieży.

Eine deutsche Touristin gibt ein antikes Relikt aus Olympia 50 Jahre nach dem Diebstahl an Griechenland zurück, unterstützt von Münster.
Niemiecki turysta przy wsparciu Münster zwraca do Grecji starożytny relikt z Olimpii 50 lat po jego kradzieży.

Odważny powrót: niemiecki zabytek kultury powraca do Grecji!

Dokładnie 60 lat temu niemiecki turysta postanowił zabrać kawałek starożytnej kolumny z Leonidae w Olimpii w Grecji. Zabytek ten, liczący około 2400 lat, ma obecnie wymiary 24 cm x 33,5 cm. Leonidaion, imponujący budynek, służył w czasach starożytnych jako zakwaterowanie dla sportowców podczas Igrzysk Olimpijskich i jest jedną z największych budowli sanktuarium w Olimpii. 10 października 2025 r. to cenne dzieło sztuki zostało zwrócone, co stanowi świetny przykład w dzisiejszej debacie na temat zwrotów dóbr kultury. Na podstawie raportu autorstwa Rtęć do powrotu doszło dzięki inicjatywie turystki, która skontaktowała się z Uniwersytetem w Münster, który udzielił jej wsparcia w powrocie.

Greckie Ministerstwo Kultury pochwaliło odważny krok kobiety i określiło jej działania jako „delikatne”. Georgios Didaskalou, Sekretarz Generalny ds. Kultury, wyjaśnił, że restytucja jest nie tylko aktem sprawiedliwości, ale także pomostem przyjaźni między narodami. Jednakże zwrot ten nie jest jedynie odosobnionym działaniem, lecz wpisuje się w szerszy kontekst, w którym kradzież dóbr kultury pozostaje powszechnym problemem, szczególnie w Grecji.

Powrót zrabowanych dzieł sztuki w kontekście międzynarodowym

Chociaż powrót tego starożytnego reliktu jest postrzegany jako pozytywny, należy wziąć pod uwagę ciągłe wyzwania w dyskusji na temat zrabowanych dzieł sztuki. Najbardziej znanym przykładem są marmury Elgina, wyjęte z Partenonu i wystawione w British Museum. Biorąc pod uwagę konfrontację między Grecją a Wielką Brytanią w sprawie ich powrotu, kwestie te stają się coraz bardziej zaciekłe. Już w XIX wieku lord Byron krytykował sytuację panującą w momencie, gdy Thomas Bruce, 7. lord Elgin, sprowadził skarby sztuki do Londynu, uzasadniając to uratowaniem ich przed zagładą w wojnie turecko-greckiej. Niemniej jednak powrót marmurów Elgina pozostaje tematem gorącej dyskusji w mediach i opinii publicznej. Sondaż pokazuje, że 53% Brytyjczyków opowiada się za powrotem, co jest oznaką stopniowej zmiany opinii, np. Fr.de zgłoszone.

Nie inaczej jest w Niemczech. Tutaj również znajduje się wiele skarbów kultury wyrwanych z pierwotnego domu, a debata na temat powrotu dzieł sztuki zrabowanych przez nazistów toczy się pełną parą. Po raz kolejny staje się jasne, jak ważne jest radzenie sobie z własną historią i sprawiedliwe traktowanie dziedzictwa kulturowego.

Myśl nieszablonowo

Ciekawym aspektem tych dyskusji są nowe podejścia do zwrotu dóbr kultury. Platforma „Cyfrowy Benin” jest przykładem tego, jak można dokumentować skarby sztuki i zwiększać ich przejrzystość, aby promować dialog między miejscami pochodzenia i miejscami przechowywania. Podejmowane są wysiłki mające na celu wzmocnienie powiązań kulturowych ponad granicami narodowymi poprzez wymianę i zrozumienie „wspólnego dziedzictwa”. W coraz bardziej zglobalizowanym świecie postępowanie z dobrami kultury i kwestia ich zwrotu stają się coraz ważniejsze w dyskusji społecznej.

Czas pokaże, jak ostatecznie rozwinie się debata. Jasne jest jednak, że powrót małego kawałka historii, jakim jest niemiecki turysta, to nie tylko krok we właściwym kierunku, ale także odzwierciedla trend, który może się nadal rozprzestrzeniać. Bo choć dyskusja na temat zrabowanej sztuki toczy się od kilkudziesięciu lat, to miłość do ojczyzny i pragnienie sprawiedliwości pokazują, że wciąż jest wiele do zrobienia, aby stworzyć bardziej sprawiedliwe współistnienie kultur.