Newsom zaostrza przepisy imigracyjne: bunt przeciwko polityce Trumpa!
Kalifornia zaostrza przepisy dla władz imigracyjnych. Gubernator Newsom chroni migrantów przed najazdami i kontrowersjami.

Newsom zaostrza przepisy imigracyjne: bunt przeciwko polityce Trumpa!
W Kalifornii w przyszłości warunki imigracyjne i inne władze federalne będą bardziej rygorystyczne. Gubernator Gavin Newsom podpisał w Los Angeles pakiet ustaw ustalających jasne zasady użycia sił urzędowych w kontaktach z migrantami. Nowe przepisy wymagają m.in. wyraźnej identyfikacji służb ratowniczych i znacznego zakazu noszenia masek. Można to interpretować jako zaproszenie do dalszego konfliktu z rządem federalnym, np Antena Unna zgłoszone.
Tłem tego działania są niedawne naloty na migrantów w miastach takich jak Los Angeles, Chicago i Waszyngton, które charakteryzowały się licznymi aresztowaniami. Krytyka ze strony obrońców praw człowieka i praw obywatelskich jest głośna, gdyż działania agencji imigracyjnej ICE są ostro potępiane w mediach społecznościowych. Filmy przedstawiające zamaskowanych funkcjonariuszy jadących nieoznakowanymi pojazdami sprawiają, że wiele aresztowań określa się mianem „porwań” na ulicach.
Protesty przeciwko nalotom
Podczas niektórych protestów doszło do brutalnych ataków: podczas jednego z protestów Genevieve Flores-Haro z MICOP zgłosiła użycie gazu łzawiącego i gumowych kul, w wyniku czego doszło do kilku obrażeń. Bezpieczeństwo imigrantów budzi ogromne obawy, ponieważ coraz częściej wycofują się oni i unikają miejsc publicznych. Sklepy, bary i szkoły są jeszcze bardziej puste niż wcześniej, co zwiększa obawy rolników: duża część ich siły roboczej to osoby nieudokumentowane, które są niezbędne do pracy przy zbiorach.
Ekspansja protestów
Protesty rozprzestrzeniają się poza Kalifornię. Demonstracje przeciwko polityce imigracyjnej prezydenta Trumpa można zaobserwować łącznie w dwunastu miastach USA, m.in. w Nowym Jorku, Chicago i Austin. Ogólna sytuacja w Los Angeles stała się tak tragiczna, że ponad tysiąc osób wyszło na ulice, aby zaprotestować przeciwko deportacjom, choć prokuratorzy klasyfikują większość tych protestów jako pokojowe. BR Jednak zapowiedzi Trumpa o rozmieszczeniu wojsk i zwiększeniu obecności wojskowej w postaci piechoty morskiej uważa za eskalację sytuacji, co jeszcze bardziej zaognia napięcia.
Burmistrzowie dotkniętych miast, w tym Karen Bass z Los Angeles, wyraźnie sprzeciwili się nalotom i wzywają do natychmiastowego zaprzestania tych działań, ponieważ zwiększają one jedynie strach wśród ludności. Czas pokaże, jak rozwinie się sytuacja, ale jedno jest pewne: Kalifornia pozostaje w centrum niezwykle zaciętej walki o prawa migrantów.