Szybka ucieczka w Ahrweiler: Kierowca quada ucieka policji!
Kierowca quada ucieka z policyjnego punktu kontrolnego w Ahrweiler, ucieka po wypadku i pozostawia po sobie pytania.

Szybka ucieczka w Ahrweiler: Kierowca quada ucieka policji!
W piątkowy wieczór w dzielnicy Ahrweiler miał miejsce spektakularny pościg, który trzymał policję w napięciu. Kierowca quada uciekł podczas ogólnej kontroli drogowej i przez dziesięć minut jechał przez kilka miast. Jak podaje stern.de ucieczka zakończyła się ostatecznie w lesie, gdzie kierowca miał wypadek, po czym uciekł pieszo.
Funkcjonariusze policji w Mayen poinformowali, że kierowca na nieutwardzonej leśnej ścieżce próbował zdystansować się od sytuacji, nie dając się rozpoznać. Później w sąsiedniej okolicy odnaleziono jego quada. Policja wszczyna obecnie postępowanie karne w związku z zakazem wyścigów pojazdów mechanicznych. Mimo że kierowca uciekł, policja poszukuje świadków, którzy mogą udzielić informacji na temat zdarzenia.
Niebezpieczny wyczyn
Taka ucieczka nie jest pozbawiona ryzyka. Podobne zdarzenia z udziałem quadowców pokazują, jak łatwo może dojść do poważnych wypadków. Tragiczny przykład miał miejsce we Friedrichsdorfie w 2018 roku, kiedy w wypadku drogowym poważnie ranny został młody kierowca quada. Zderzył się z kobietą kierującą fiatem punto i w wyniku uderzenia został wyrzucony w powietrze na kilka metrów, a kierująca nim kobieta odniosła umiarkowane obrażenia. Według [fnp.de]. Dramatyczna sytuacja, która pokazuje jak niebezpieczna może być jazda na quadach i jak ważne jest bezpieczeństwo na naszych drogach.
W tym zdarzeniu pełnili także służbę ratownicy. Straż pożarna w Seulbergu udzielała pierwszej pomocy do czasu przybycia służb ratunkowych. Na służbie pracowało łącznie 14 strażaków, co pokazuje, jak poważnie traktowane są takie wypadki. Miejsce wypadku pozostawało przez pewien czas całkowicie zamknięte, aby można było podjąć wszelkie niezbędne działania.
W obecnym przypadku kierowca quada pozostaje jednak na wolności. Rodzi to pytania nie tylko o jego bezpieczeństwo, ale także o potencjalne zagrożenia, jakie stwarza dla innych użytkowników dróg. Czas pokaże, czy policji uda się odnaleźć świadków, których poszukuje, aby zlokalizować kierowcę.