Zaginiony od 25 lat: Lothar Demel z Heidenheim w aktach XY!
Lothar Demel z Heidenheim jest ponownie poszukiwany 5 listopada 2025 r. po 25 latach sprawy o zaginięcie w „Sprawie nr XY”.

Zaginiony od 25 lat: Lothar Demel z Heidenheim w aktach XY!
W Heidenheim-Großkuchen napływają smutne wieści, które od 25 lat niepokoją ludzi. Lothar Demel, zaginiony od października 2000 r., wkrótce stanie się głównym bohaterem programu ZDF „Aktenzeichen XY unsolved”. To raportuje SWP.
Demel zniknął po krótkim postoju na Königsplatz w Augsburgu, gdzie poprosił przyjaciela, aby go podrzucił. Plan był taki, żeby odebrać go następnego dnia. Jednakże 29 października 2000 r. nie pojawił się w umówionym terminie odbioru. Od tamtej pory nie było po nim śladu. Uznano go za odpowiedzialnego, miał stałą pracę jako mechanik, mieszkanie, partnera i sześcioletniego syna – okoliczności jego zaginięcia pozostają niejasne.
Tajemnicze zniknięcie
W toku śledztwa ustalono, że Demel mógł mieć kontakty z dyskoteką „Rockfabrik” w Augsburgu. Policja zebrała w tym kontekście kilka wskazówek, które jednak nie doprowadziły do wyjaśnienia sprawy. Krąży wiele spekulacji na temat tajemniczego zniknięcia ojca w kwiecie wieku, jednak nikt nie jest w stanie sobie wyobrazić, że chciał po prostu zostawić swoje życie za sobą.
W nadchodzącym odcinku „Aktenzeichen XY” 5 listopada 2025 r. zostaną zaprezentowane odświeżone informacje w sprawie Demel. Widzowie proszeni są o podanie informacji, które mogą pomóc w rozwiązaniu sprawy. To może być ostatnia szansa na rzucenie światła na tę sprawę.
Globalni ludzie znajdują zasoby
W czasach, gdy poszukiwanie osób zaginionych staje się coraz ważniejsze, istnieją dodatkowe globalne zasoby, które mogą okazać się pomocne. Wyselekcjonowana lista międzynarodowych baz danych zawiera informacje o osobach zaginionych, niezidentyfikowanych szczątkach i nierozwiązanych morderstwach. Te bazy danych są tworzone przez rząd i renomowane instytucje, które mogą zaoferować cenne wsparcie nie tylko osobom pogrążonym w żałobie, ale także badaczom prowadzącym badania, jak pokazano na thesuitcasedetective.com można znaleźć.
Pozostaje mieć nadzieję, że wraz z ponownym otwarciem sprawy według „sygnatury akt” liczy się każda wskazówka – bo nikt nie powinien żyć w niepewności, nie wiedząc, co stało się z jego bliskimi.