Viktoria Aschaffenburg zdobywa punkt w meczu z Illertissen: czysta ekscytacja!
SV Viktoria Aschaffenburg zremisowała z FV Illertissen. Dramatyczny mecz na stadionie Schönbusch 11 października 2025 roku.

Viktoria Aschaffenburg zdobywa punkt w meczu z Illertissen: czysta ekscytacja!
Cóż za emocjonujący mecz na stadionie Schönbusch w Aschaffenburgu! 13. kolejka Ligi Regionalnej Bayern miała wiele do zaoferowania, a widzowie byli zdeterminowani, aby nie przegapić prawdziwych piłkarskich fajerwerków. Łącznie 773 kibiców zebrało się, aby dopingować swoje drużyny – SV Viktorię Aschaffenburg i FV Illertissen. Mimo wielkiego wysiłku i emocjonujących scen, drużyny zakończyły się remisem 1:1.
Trener Viktorii Aschaffenburg Aytac Sulu postawił swój zespół na mocnej pozycji. Max Grün przeskakiwał między słupkami jako bramkarz, wspierany przez obrońców takich jak Younes Azahaf i kapitan Benjamin Baier. Z drugiej strony Holger Bachthaler nadawał tempo Illertisseners, którzy również byli dobrze ustawieni z Malwinem Zokiem w bramce i kapitanem Maxem Zellerem na boisku.
Ekscytująca rozgrywka
Gra od początku była ożywiona. Gospodarze stworzyli zagrożenie już w 5. minucie, gdy pierwszą szansę na grę miał Lian Akkus Rodriguez. Ale Illertissers również nie dali się zostawić w tyle – rzut wolny Milosa Cocicia w 13. minucie nadał grze dynamiki. Jednak pierwsze 45 minut pozostało bezbramkowe. Było wiele okazji do zdobycia gola, ale bramkarze poradzili sobie znakomicie.
W drugiej połowie zespół Aytaca Sulu zaczął grać lepiej. Świetna okazja pojawiła się, gdy faul na Nino Cassaniti zakończył się rzutem karnym dla Viktorii. Kapitan Baier podwyższył, ale jego szansę pokrzyżował bramkarz Illertissen Zok (26. minuta).
Po kilku niebezpiecznych akcjach w 81. minucie Cassaniti w końcu podwyższył na 1:0 dla gospodarzy. Radość nie trwała jednak długo, gdyż Max Zeller w ostatniej minucie, w 90. minucie, wyrównał dla gości. Dramatyczna końcówka meczu, w którym niemal doszło do zmiany w doliczonym czasie gry, gdy Roberto Desch miał okazję ponownie objąć prowadzenie, ale nie zdobył gola (90. + 3 minuty).
Remis z mieszanymi uczuciami
Choć Wiktoria zdobyła punkt, zawodnicy i trenerzy mieli poczucie, że można było osiągnąć więcej. „Zagraliśmy bardzo dobrze i mieliśmy wiele okazji. Mecz byłby nasz” – podsumował Sulu po meczu. Równomierne rozłożenie żółtych kartek odzwierciedlało intensywność gry, która stworzyła emocjonujące momenty.
Fani i eksperci są zgodni: w wyniku tego losowania trzy punkty powinny zostać rozdzielone bardziej sprawiedliwie. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej szczegółów i informacji na temat tej gry, możesz zajrzeć na stronę Kicker.