Alkoholowy dramat na B11: 66-letni baran wjeżdża samochodem po dwa promile!

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

66-latek spowodował wypadek w Bad Tölz-Wolfratshausen pod wpływem alkoholu. Szkody majątkowe: 20 000 euro.

Ein 66-Jähriger verursachte in Bad Tölz-Wolfratshausen einen Unfall unter Alkoholeinfluss. Sachschaden: 20.000 Euro.
66-latek spowodował wypadek w Bad Tölz-Wolfratshausen pod wpływem alkoholu. Szkody majątkowe: 20 000 euro.

Alkoholowy dramat na B11: 66-letni baran wjeżdża samochodem po dwa promile!

Do szokującego zdarzenia doszło w poniedziałek późnym rankiem na drodze B 11 między Geretsried i Königsdorf. 66-letni mężczyzna, który miał we krwi ponad dwa promile alkoholu, spowodował wypadek drogowy, w wyniku którego doszło do szkód majątkowych na kwotę około 20 000 euro. W wyniku wypadku mężczyzna odniósł lekkie obrażenia, natomiast kierowca drugiego pojazdu, w który uderzył, nie odniósł obrażeń, jedynie doznał lekkiego szoku. Policja stwierdziła u kierowcy „wyraźne oznaki awarii typowej dla alkoholu”, który stracił kontrolę nad pojazdem podczas skręcania w kierunku jeziora Bibisee i zderzył się z czekającym samochodem.

Dobrowolny pomiar alkoholu w wydychanym powietrzu wykazał wartość ponad dwóch na promil. Następnie pobrano próbkę krwi, a mężczyźnie skonfiskowano prawo jazdy wydane w okręgu Weilheim-Schongau. Jest oskarżony o „zagrażanie ruchu drogowego”. Zgodnie z obowiązującymi przepisami dotyczącymi jazdy pod wpływem alkoholu już od 1,1 promila uznaje się za całkowicie niezdolnego do kierowania pojazdem, co w tym przypadku niewątpliwie ma zastosowanie, gdyż mężczyzna miał nawet dwa promile we krwi.

Jazda pod wpływem alkoholu – ryzykowna gra

Limity alkoholu w Niemczech są jasno regulowane. Całkowity zakaz spożywania alkoholu dotyczy początkujących kierowców oraz osób poniżej 21 roku życia. Od 0,3 promila kierowca uznawany jest za stosunkowo niezdolnego do prowadzenia pojazdu i może nawet zostać ukarany za jazdę w widocznym miejscu. Od 0,5 promila prawo wskazuje, że kierowca dopuścił się wykroczenia administracyjnego, które we Flensburgu jest karane grzywną i punktami. Każdy, kto prowadzi samochód ze stężeniem alkoholu we krwi wynoszącym 1,1 promila lub więcej, popełnia przestępstwo. W przypadku takiego zdarzenia grozi Ci także surowa kara i odebranie prawa jazdy na okres do pięciu lat. W takim przypadku 66-latek z pewnością będzie musiał spodziewać się konsekwencji, które mogą mieć dalekosiężne konsekwencje, jeśli będzie recydywistą, jak wyjaśnił ADAC.

W takim przypadku OC pokryje powstałą szkodę, ale może żądać od ubezpieczającego odszkodowania do 5000 euro. Każdy, kto przekroczy prawnie dozwolony limit, musi liczyć się z konsekwencjami finansowymi i prawnymi, które mogą szybko kosztować. Szczególnie kierowcy złapani w okresie próbnym lub dopuszczający się powtarzających się wykroczeń muszą przygotować się na surowe kary. Rowerzyści mogą prowadzić pojazd z poziomem alkoholu we krwi do 1,6 promila bez popełniania przestępstwa, ale ryzykują też karą za nienormalne zachowanie.

Jak pokazuje historia 66-latka, picie alkoholu podczas jazdy może nie tylko doprowadzić do poważnych wypadków, ale może także zagrozić życiu własnemu i innych. Można mieć tylko nadzieję, że to wydarzenie będzie przestrogą dla innych i zachęci ludzi do wzięcia odpowiedzialności za swoje czyny.