Wielki pożar w Lehrte: Straż pożarna walczy z płomieniami i chaosem komunikacyjnym!
Poważny pożar w Lehrte w Dolnej Saksonii: Straż pożarna walczy z płomieniami i problemami z komunikacją po awarii radia cyfrowego.

Wielki pożar w Lehrte: Straż pożarna walczy z płomieniami i chaosem komunikacyjnym!
W środę wieczorem doszło do poważnego pożaru w kolonii ogrodniczej w Lehrte w regionie Hanoweru, co postawiło straż pożarną przed poważnym wyzwaniem. W płomieniach stanęła duża altana, wiata oraz liczne drzewa i krzewy. Głośny NDR Pierwsze służby ratunkowe zostały zaalarmowane około godziny 23:22, a po przybyciu na miejsce potwierdziły widoczne już z daleka płomienie i gęsty dym. W sumie na służbie pracowało prawie 90 strażaków, którzy musieli opanować płomienie za pomocą dużych rur.
Sytuację dodatkowo skomplikowała awaria cyfrowej sieci radiowej Magazyn Straży Pożarnej zgłoszone. Służby ratunkowe były zmuszone do korzystania z telefonów komórkowych, aby zapewnić komunikację. Doprowadziło to do zakłócenia koordynacji i spowodowało dodatkowe obciążenie i tak już trudnych prac gaśniczych. W tym kontekście Niemieckie Stowarzyszenie Straży Pożarnej podkreśla pilną potrzebę zapewnienia lepiej zabezpieczonej sieci komunikacyjnej organom bezpieczeństwa i służbom ratunkowym w celu zmniejszenia podatności infrastruktury krytycznej na zagrożenia. „Dobrze zabezpieczona sieć jest niezbędna w naszej pracy” – wyjaśnił prezes DFV Karl-Heinz Banse.
Niebezpieczna sytuacja i prace gaśnicze
Niebezpieczeństwo wybuchu, jakie stwarzają puszki ze sprayem i butle z propanem, sprawiło, że gaszenie pożaru stało się jeszcze bardziej ryzykowne. Dlatego też służby ratownicze musiały używać środków ochrony dróg oddechowych, aby poradzić sobie z gęstym dymem. Według raportu straży pożarnej, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się płomieni i ustabilizować sytuację pożarową, zastosowano siedem rur C i jedną rurę B. Do gaszenia żaru wykorzystano także piankowy dywan, dzięki czemu około drugiej w nocy sytuację udało się opanować. Akcja gaśnicza trwała jednak do wczesnych godzin porannych.
Dzięki dobrej współpracy pomiędzy różnymi lokalnymi strażami pożarnymi – w tym Ahlten, Aligse i Steinwedel – udało się zapobiec gorszemu. „Służby ratunkowe współpracowały ramię w ramię i wykazały się umiejętnością postępowania w niebezpiecznej sytuacji” – powiedział rzecznik straży pożarnej. Mimo dramatycznych okoliczności na szczęście nie stwierdzono żadnych obrażeń. Policja wszczęła już dochodzenie w sprawie przyczyn pożaru.
Zrównoważone bezpieczeństwo i komunikacja
Incydent po raz kolejny uwypuklił, jak ważna dla służb ratunkowych jest niezawodna infrastruktura komunikacyjna. Awaria radia cyfrowego uwydatnia bezbronność, na jaką narażona jest straż pożarna i inne agencje bezpieczeństwa w sytuacjach awaryjnych. Jak Stowarzyszenie Strażaków Zauważa, że konieczne jest opracowanie solidnych systemów technicznych odpornych na zakłócenia i ataki cyfrowe. DFV jest już w trakcie opracowywania rozwiązań zapewniających zdolność operacyjną i bezpieczeństwo straży pożarnej nawet w czasach cyfrowych.
Obywatele regionu mogą zatem polegać na tym, że służby ratunkowe zrobią wszystko, co w ich mocy, aby pomóc szybko i bezpiecznie, pomimo wyzwań, jakie stwarza pożar w Lehrte. Rozważa się obecnie także ustalenie przyczyny pożaru, co powinno wyjaśnić, w jaki sposób mógł dojść do tak poważnego pożaru.