Hoffenheim na krawędzi: Trener Ilzer musi pilnie wygrać z Kilonią!
Wolfsburg zmierzy się z Hoffenheim w Bundeslidze 1 listopada 2025 r. Aktualne składy zawodników i analiza sezonu.

Hoffenheim na krawędzi: Trener Ilzer musi pilnie wygrać z Kilonią!
Sytuacja w TSG Hoffenheim staje się coraz gorsza. Po zawziętej porażce 5:0 z Bayernem Monachium presja wywierana na trenera Christiana Ilzera jest ogromna. Klub znajduje się obecnie w strefie spadkowej ze skromnymi 14 punktami, a TSG przez dziewięć meczów rywalizacyjnych wychodziło z pustymi rękami. Nic dziwnego, że zdaniem die Presse Ilzer wątpi w postawę swoich zawodników i mówi o konieczności pracy nie przeciwko sobie, ale między sobą.
Krytyka jest głośna. Gracze tacy jak Dennis Geiger wymagają więcej od siebie i swoich kolegów. Środkowy napastnik Andrej Kramarić również ma dość i ostrzega przed grożącym spadkiem. Jego frustracja obecną sytuacją w klubie jest wyraźna. Odkąd Ilzer przejął stery, drużynie udało się odnieść tylko jedno zwycięstwo na dziesięć meczów – to niepokojąca tendencja, którą należy szybko odwrócić, jeśli drużyna chce pozostać w lidze.
Skład i porażki
Następny mecz Hoffenheim odbędzie się 1 listopada 2025 roku i zespół nie może go bardziej potrzebować. Jak podaje kicker, oczekiwany skład wygląda następująco:
- Torwart: Baumann
- Abwehr: Coufal, Hranac, Hajdari, Bernardo
- Mittelfeld: Burger, Avdullahu
- Angriff: Damar, Touré, Lemperle, Asllani
Na ławce rezerwowych znajduje się kilka opcji z Philippem, Akpogumą, Arthurem Chavesem i innymi zawodnikami. Ale lista kontuzji jest długa. Behrens nie zagra z powodu kontuzji uda, brakuje także Gendreya (złamana kostka) i Hlozka (złamana kość śródstopia). W składzie nie ma takich zawodników jak M. Berisha i Geiger, co nie poprawia i tak już napiętej sytuacji.
Patrząc w przyszłość
Hoffenheimers mają przed sobą przełomowy pojedynek z Holstein Kiel, który obecnie zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli z zaledwie 11 punktami. Zwycięstwo byłoby ważne nie tylko dla starcia, ale także dla tak potrzebnej pewności siebie. Ilzer i jego zawodnicy wiedzą, że muszą teraz dać z siebie wszystko, aby wydostać się z linii ognia.
Kluczowym czynnikiem będzie wsparcie sztabu trenerskiego wokół Ilzera i wspólne szukanie rozwiązań na boisku. Kibice i zarząd klubu mają nadzieję, że drużynie w końcu uda się zebrać siły i zakończyć negatywną serię.
Nie można przecenić znaczenia kolejnego meczu. Hoffenheim musi teraz trzymać się razem, aby nie ryzykować fatalnego spojrzenia w dolną połowę tabeli. Aby odwrócić sytuację i wydostać się z bagna spadkowego, naprawdę potrzebne jest dobre rozdanie.