Bull's Eye błyszczy w nietłukących się szkłach na Jarmarku Wszystkich Świętych!
Dowiedz się wszystkiego o słynnym kultowym napoju Soest „Bullenauge” i zbliżającym się Jarmarku Wszystkich Świętych 2025.

Bull's Eye błyszczy w nietłukących się szkłach na Jarmarku Wszystkich Świętych!
Kiedy w Soest zbliża się Jarmark Wszystkich Świętych, nie może zabraknąć jednej rzeczy: kultowego napoju „Bullenauge”. W tym roku destylarnia Northoff wyznacza nowe standardy, oferując nietłukące się szklanki, które bezpiecznie i stylowo prezentują popularny trunek. Od momentu powstania w latach 60. XX w. urocza historia „byczego oka” mocno zakorzeniła się w mieście, a wyczekiwanie na tegoroczne targi jest już wyczuwalne.
Korzenie byczego oka sięgają spotkania komitetu budowy w 1964 roku, gdzie likier mokka został połączony ze śmietanką, aby stworzyć zupełnie nowe doznania smakowe. Kreacja cieszy się nie tylko popularnością wśród mieszkańców, ale zyskała wielu fanów także poza granicami miasta. „Jesteśmy dumni z naszego kultowego napoju i nie możemy się doczekać targów” – mówi pracownik destylarni. Produkcja rozpoczęła się w sierpniu, aby przygotować się na duży popyt w sezonie targowym. W zeszłym roku sprzedaż była szczególnie wysoka, do tego stopnia, że trzeba było przeprowadzić dodatkową produkcję.
Nowe okulary nawiązujące do starych tradycji
Tradycyjnie „bycze oko” podawano w delikatnych kieliszkach, ale te często pękały i pękały. Dlatego w tym roku przeszliśmy na solidniejsze szklanki „Stamper Mannheim”, które mają poprawiać doznania związane z piciem. Te nowe okulary zostały nawet wydrukowane we współpracy z dostawcą z Paderborn, aby zachować tradycję „byczego oka” i jednocześnie uniknąć stłuczenia. Oznacza to, że podczas wesołych uroczystości traci się mniej kieliszków.
Zawartość alkoholu w „byczym oku” pozostaje niezmieniona i wynosi 25 procent. Nie ma planów modyfikacji receptury, co podkreśla wierność pochodzeniu napoju. W latach 80-tych do akcji wkroczyła gorzelnia Northoff, która we współpracy z mleczarnią Hellweg opracowała indywidualną recepturę, która do dziś stanowi tajemnicę i jest chroniona patentem.
Miasto Soest: przeżycie samo w sobie
Każdy, kto przyjedzie do Soest na Jarmark Wszystkich Świętych, może nie tylko rozkoszować się strzelectwem, ale także odkryć piękną starówkę z zielonymi budynkami z piaskowca i przytulnymi uliczkami. „Soest to piękne miasto, które ma wiele historii do opowiedzenia” – mówi Werner Tigges, doświadczony przewodnik miejski. Niezależnie od tego, czy wybierasz się z rodziną, przyjaciółmi czy współpracownikami, wycieczki po mieście oferują głęboki wgląd w historię Soest, od arcybiskupa po huśtawki i praczki, które ożywiają przeszłość.
W ciągu 90 minut uczestnicy zostaną poprowadzeni ulicami i poznają urokliwe zakątki miasta, które choć raz powinien odwiedzić niemal każdy mieszkaniec Kolonii. Jarmark Wszystkich Świętych 2025 zapowiada się na ucztę dla zmysłów, a napojem chętnie wybieranym będzie Bull's Eye. Entuzjaści mogą spodziewać się wielu niezapomnianych chwil delektując się tym wyjątkowym likierem.