Ostatni Boeing Condor: pożegnanie z niebem i przyszłość z Airbusem!

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

10 listopada 2025 roku po uroczystym pożegnaniu na cmentarzu samolotów w St. Athan wylądował ostatni Boeing 757-300 Condor.

Am 10. November 2025 landete die letzte Condor Boeing 757-300 im Flugzeugfriedhof in St. Athan, nach einem feierlichen Abschied.
10 listopada 2025 roku po uroczystym pożegnaniu na cmentarzu samolotów w St. Athan wylądował ostatni Boeing 757-300 Condor.

Ostatni Boeing Condor: pożegnanie z niebem i przyszłość z Airbusem!

Dzień 10 listopada 2025 roku przejdzie do historii lotnictwa, ponieważ tego dnia odbył swój ostatni lot ostatni Boeing 757-300 Condor, zarejestrowany jako D-ABOM. To nie tylko koniec pewnej epoki, ale także czas legendarnego modelu Condor, który był w użyciu od 1990 roku. Oficjalne pożegnanie odbyło się 5 listopada 2025 roku uroczystym lotem specjalnym z Frankfurtu do Wiednia i z powrotem, w którym wzięło udział ponad 300 towarzyszy, fanów i prominentnych gości ze świata polityki i biznesu. Wydarzenie to nie bez powodu zostało nazwane „najwyższą imprezą świata” i symbolizuje koniec ery Boeinga w firmie Condor. Od tej chwili linia lotnicza będzie korzystać wyłącznie z samolotów Airbus.

Boeing 757-300 ma swoje korzenie w 1990 roku, kiedy to odbył się pierwszy lot z Frankfurtu do Antalyi. Na przestrzeni lat Condor zbudował flotę 33 samolotów, w tym warianty 757-200 i 757-300. Największą siłę osiągnięto na początku XXI wieku, kiedy w powietrzu znajdowało się jednocześnie 26 samolotów. Imponujące jest to, że Condor wyprodukował około 25% z 55 B757-300 wyprodukowanych na całym świecie. Historyczny ostatni lot wystartował o 10:21 i wylądował o 10:53 na lotnisku St. Athan w Walii, znanym miłośnikom lotnictwa jako cmentarzysko samolotów, na którym wiele starych samolotów znajduje swoje miejsce spoczynku.

Spojrzenie w przyszłość

Wraz z odejściem floty Boeingów Condora pojawia się pytanie, jak będzie dalej rozwijać się branża lotnicza. Boeing stoi obecnie przed poważnymi wyzwaniami, i to nie tylko ze względu na obecną sytuację w Condorze. Trwają dyskusje na temat ewentualnego przejęcia Spirit Aerosystems, firmy produkującej kadłuby do modeli Boeinga. Istnieją obawy, że lokalizacje produkcyjne mogą się zmienić, powodując niepewność wśród pracowników i przyszłości montażu kadłubów w Wichita. Nacisk na Boeinga rośnie, szczególnie ze względu na problemy z zapewnieniem jakości, na które zwróciło uwagę kilka organów ds. bezpieczeństwa w USA.

Przeszkody finansowe, które Boeing musi obecnie pokonać, są znaczne. Opóźnienia i problemy techniczne modeli 737 MAX i 777X niepokoją klientów linii lotniczych, którzy obecnie domagają się odszkodowania. Linie Southwest Airlines wyraziły rosnące obawy dotyczące aktualizacji i dostaw Boeinga oraz skorygowały prognozy na przyszłość. Wszystko to dzieje się na rynku, który wydaje się osiągać swoje granice, zwłaszcza jeśli chodzi o 737 MAX. Branża będzie ciekawa, jak Boeing poradzi sobie z tymi wyzwaniami i jakie mogą być kolejne kroki.

Tymczasem społeczność lotnicza przygląda się rozwojowi, które nie tylko wymaga innowacji technicznych, ale może również spowodować ponowne przemyślenie całej branży. Condor odchodzi, ale historie o maszynach, które podbiły przestworza, żyją w pamięci ich fanów i aktorów gospodarczych. Ostatnie loty zawsze będą nam przypominać, że niebo nigdy nie stoi w miejscu.

Więcej informacji na temat bieżącego rozwoju lotnictwa można znaleźć na stronie WLZ Online, Train Zamówienia lub XNXX.