Malu Dreyer: Tak żyje były premier bez nacisków politycznych
Malu Dreyer, była premier Nadrenii-Palatynatu, od chwili rezygnacji w 2024 r. cieszy się nowym, bezstresowym życiem.

Malu Dreyer: Tak żyje były premier bez nacisków politycznych
Jakie to uczucie zostawić presję polityczną za sobą? W imieniu byłego premiera Nadrenii-Palatynatu Malu Dreyera stało się to rzeczywistością od czasu jej rezygnacji rok temu. 64-latka, która jako pierwsza kobieta sprawowała ten urząd w latach 2013–2024, w pełni cieszy się nowym życiem. Po ponad dwudziestu latach przebywania w centrum uwagi polityki dostrzegła potrzebę wycofania się, twierdząc, że brakuje jej energii na to wymagające stanowisko.
Po wycofaniu się Dreyer udała się na okres rekonwalescencji w Meklemburgii-Pomorzu Przednim, gdzie skorzystała z leczenia ajurwedyjskiego obejmującego jogę, medytację i masaże. Stres związany z codziennym życiem politycznym jest już historią i zamiast kontemplować debaty polityczne, cieszy się spontanicznością swojego nowego życia. Spędza dni w inkluzywnym projekcie mieszkaniowym w Trewirze, je relaksujące śniadanie z sąsiadami i lubi pracować z przyjaciółmi i członkami rodziny.
Aktywne życie po polityce
Dreyer przyzwyczaiła się do życia bez nacisków politycznych i wykorzystuje czas na realizację swojego hobby. Jako wielka fanka sportu śledzi mecze koszykówki Gladiators Trier i jest dumną posiadaczką karnetu okresowego. Pomimo problemów zdrowotnych, jakie niesie ze sobą diagnoza stwardnienia rozsianego, dobrze radzi sobie z poruszaniem się i korzysta z chodzika i lasek. Jazda bez szofera również stała się dla niej nowością.
W nowym etapie życia Malu Dreyer jest aktywna nie tylko w życiu prywatnym. Dołączyła do kilku organizacji, m.in. jako Przewodnicząca Zarządu ZDF oraz Senatu Towarzystwa Maxa Plancka. Jej zaangażowanie w Niemieckie Towarzystwo Stwardnienia Rozsianego pokazuje, jak ważne jest dla niej pomaganie innym i dzielenie się swoim doświadczeniem. Odmówiła rozważenia powrotu do polityki i większość próśb odrzuca.
Promuj demokrację i patrz w przyszłość
Wraz z mężem Klausem Jensenem pracuje nad koncepcją promowania demokracji w Fundacji Klausa Jensena. Dreyer z rosnącym niepokojem obserwuje bieżący rozwój sytuacji w polityce stanowej i federalnej, a także wydarzenia międzynarodowe. Nie ma jednak konkretnych planów dotyczących podróży ani zajęć, zamiast tego priorytetem są relacje z ludźmi w jej prywatnym otoczeniu.
Opublikowana wczoraj recenzja jej pracy politycznej, w której m.in. Lustro można odczytać, pokazuje, jak mocno ukształtował on na przestrzeni lat krajobraz polityczny w Nadrenii-Palatynacie. Od czasu, gdy była ministrem spraw społecznych w latach 2002–2013, aż do przewodzenia SPD w latach 2019/2020 jej nazwisko pozostaje nierozerwalnie związane z ważnymi decyzjami. Jej kariera i wyzwania, jakie po drodze pokonała, mogą być inspiracją dla wielu osób.
Nie wiadomo, dokąd zaprowadzi Malu Dreyera przyszłość. Pewne jest jednak, że w Internecie i najnowszych wiadomościach nadal postrzega się ją jako ważny głos w promowaniu człowieczeństwa i demokracji. Ich zaangażowanie pozostaje doskonałym przykładem dla wielu osób stojących przed podobnymi wyzwaniami.